A oto moja praca, może i to coś:
Więc jak już zaczęłam... Może to róży do końca nie przypomina, ale to mój pierwszy kwiat z organzy, z którego jestem dumna. :)
Co prawda, kilka płatków przypaliłam... kilka musiałam wyrzucić... jeden zatonął w wosku... ale nie poddałam się i zrobiłam do końca :)
A jeśli mój kwiat nie przypomina róży, to i tak znajdują się one na kartce, więc chyba warunek spełniony :D
Róża! Na dodatek piękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję... :) Chyba się zaczerwieniłam...
OdpowiedzUsuńPiękna róża! Zachwyca mnie jej kolor, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Candy! życzę powodzenia w losowaniu!
OdpowiedzUsuńPiękny kwiat!