Ale nie mój ostatni :) tylko ostatni dotyczący rzeczy związanych ze Świętami...
Trochę się przed Bożym Narodzeniem napracowaliśmy z dzieciakami...
Najpierw w przedszkolu był konkurs na zaproszenie dla Świętego Mikołaja...
I jakże miałam nie wziąć udziału, jak konkurs był organizowany przez jeden z banków i w nagrodę miały być prezenty za 750 zł...?
Co prawda nagroda do nas nie trafiła... Ale zabawa była.
Zaproszenie wyszło takie:
Zaglądamy do środka przez okienko...
I drugie...
W rączce dziewczynka trzyma zaproszenie...
Przed Świętami w szkolnej świetlicy odbyły się warsztaty dla dzieci i rodziców, podczas których powstały scrapowe zawieszki do prezentów, papierowe torebki na prezenty oraz świeczniki na świąteczny stół :)
Niestety udało mi się tylko zdjęcie świecznika zrobić... I też mało brakowało a byłby bez świeczki :)
Po szkolnych warsztatach było spotkanie wigilijne w przedszkolu połączone z robieniem dekupażowych bombek na grupową choinkę, oraz kartek świątecznych. No i tutaj mi się nie udało ani jednego zdjęcia zrobić, czego bardzo żałuję, bo całkiem ładnie nam wyszło :)
I to by było na tyle ze świątecznych rzeczy... Później miałam baaardzo długą przerwę w tworzeniu... Przeprowadzkę moich przydasi (a w zasadzie eksmisję z sypialni...). Tak, że teraz nie bardzo mam kącik do robienia czegokolwiek... Nie wspomnę już o czasie, którego nagle jakby mniej się zrobiło...
Po drodze oczywiście dostałam kartki w wymiance świątecznej, których zdjęcia gdzieś mi się zapodziały :(
Dotarła do mnie również wygrana w Candy w Różanym Domu (po wielu przejściach z naszą Pocztą Polską...)
Za wszystko to bardzo dziękuję. Dziękuję, że tu zaglądacie, mimo iż prawie nic nie piszę. Dziękuję za maile i za komentarze, za kontakt na gg :)
Przepraszam że nie zawsze daję radę odpisać, ale teraz mam na głowie przygotowania do przyjęcia nowego członak naszej rodziny :) więc myślę, że mi wybaczycie :)
Nie obiecuję, ale w najbliższych dniach postaram się wkleić fotki kartek, które moje starsze dzieci (przy mojej bardzo drobnej pomocy, polegającej na przyklejaniu) zrobiły dla Babć i Dziadków z okazji ich świąt :) a było ich sporo :) bo oprócz 2 babć i 2 dziadków są 3 prababcie i 2 pradziadków :)
Dziękuję tym, którzy dotrwali do końca tego długiego postu :)
